Kiedy jesteśmy już na ostatniej prostej i zaraz mamy dostać klucze do naszego upragnionego mieszkania, czeka nas jeszcze jeden waży dokument, protokół zdawczo- odbiorczy.
Warto sprawdzić przed odbiorem
Protokół ten jest podpisywany nie tylko w momencie kupna mieszkania, ale również kiedy go wynajmujemy. Zatem jest to część każdej umowy związanej z mieszkaniem, które teraz będziemy uważać za swój dom. Warto zatem pamiętać o paru rzeczach, żeby nie narobić sobie problemu na później.
- Musi zawierać potwierdzenie odbioru kluczy do mieszkania z dokładną datą.
- Jeżeli jest to wynajem spis rzeczy pozostawionych do użytku najemcy.
- Z formalnych kwestii dokładne dane obu stron podpisujących umowę ( imię, nazwisko, pesel, nr dow. os.).
- Dokładny adres lokalu, którego umowa się tyczy.
- Dane aktu notarialnego, bądź umowy zawartej pod wynajem.
- Czytelnie wpisana data zawarcia umowy.
- Czytelne podpisy obu stron transakcji.
- Dokładnie spisana ilość kluczy, pilotów do bram itd. itp. zdawana przy protokole.
Oczywiście, kupujący powinien również potwierdzić naocznie stan każdego pokoju. Należy przejść się po pomieszczeniach, sprawdzić stan elektryki, instalacji wodnej, przy odbiorze budynku do zakupu warto dokładnie sprawdzić jaką normą została policzona powierzchnia lokalu, aby nie okazało się to kwestią sporną w późniejszym czasie. Zawsze można podpisać protokół odbioru z dopiskiem, że coś jest uszkodzone i zgodnie z umową osoba sprzedająca/ wynajmująca deklaruje naprawę w określonym terminie. Zatem nawet szukając przez portale internetowe wynajmu domu, jak np. kazo.pl, warto spytać wystawiającego ogłoszenie o wcześniejsze przesłanie danych technicznych, aby wspólnie ustalić treść raportu i zgodnie z nim już na miejscu sprawdzać jego poprawność ze stanem faktycznym.
Protokół zdawczo- odbiorczy, to ważna sprawa której celem jest chronić obie strony umowy. Takie zabezpieczenie jest formą prawną i w razie wszelkich niedomówień i niejasności podstawą do wstąpienia na drogę sądową. Dlatego kiedy już widzimy klucze wędrujące do naszych rąk, nie zapominajmy o dokładnym przeczytaniu protokołu, aby w przyszłości nie narobić sobie problemów. Jeżeli wyjdzie taka potrzeba, zawsze do protokołu jako załącznik można podpiąć dokumentację fotograficzną. Lepiej dmuchać na zimne, niż później się martwić o kary, czy niedotrzymanie umowy.
